Skarga pauliańska - co to jest?
Instytucja skargi paulińskiej, przewidziana jako podstawowy środek ochrony wierzyciela przed skutkami niewypłacalności dłużnika, uregulowana jest w Kodeksie cywilnym w art. 527 – 534. Ma ona zastosowanie w sytuacji nielojalnego zachowania się dłużnika, które prowadzi do pokrzywdzenia wierzyciela. Z pokrzywdzeniem w rozumieniu art. 527 § 1 k.c. mamy do czynienia tylko w sytuacji, gdy na skutek czynności prawnej dłużnik stał się niewypłacalny lub też stan jego niewypłacalności uległ zwiększeniu. Zważyć jednak należy, że przesłanką skargi pauliańskiej jest istnienie zaskarżalnej wierzytelności pieniężnej wobec osoby, która dokonała czynności prawnej objętej żądaniem ubezskutecznienia.[1]
Skarga pauliańska jako ochrona wierzycieli
Skarga pauliańska nie chroni jednak wierzyciela przed każdym zmniejszeniem wartości majątku dłużnika, a tylko przed tymi działaniami dłużnika, które zmierzają do obniżenia wartości jego majątku. Może się więc zdarzyć, że powództwo oparte na przywołanym wyżej przepisie zostanie oddalone, ponieważ przepis ten nie chroni wierzyciela w razie zmniejszenia majątku dłużnika, które nie jest następstwem czynności, które dłużnik dokonuje z osobami trzecimi, jest natomiast następstwem procesów niezależnych od woli dłużnika. Dzieje się tak np. w przypadku aktywów, których wartość ulega zmianie w wyniku naturalnych procesów ekonomicznych.[2]
Postępowanie pauliańskie - procedura, czyli jak podjąć działania?
Jeśli wierzyciel decyduje się skorzystać z instytucji skargi pauliańskiej, musi mieć świadomość, że to na nim spoczywa ciężar udowodnienia niewypłacalności dłużnika. W tym celu może się posłużyć takimi środkami dowodowymi, jak np.: wszelkiego rodzaju dokumenty finansowe dłużnika, zeznania dłużnika lub osób trzecich, nagrania audio i wideo (zobacz jak napisać stenogram do sądu). Praktyka pokazuje jednak, że wierzyciel wnosząc powództwo w ramach instytucji skargi paulińskiej, będzie dowodził faktu pogorszenia sytuacji majątkowej dłużnika najczęściej poprzez postanowienie komornika o umorzeniu egzekucji z powodu jej bezskuteczności. W takiej sytuacji z pewnością dojdzie do głosu domniemanie faktyczne niewypłacalności dłużnika, co nie oznacza oczywiście, że nie może on powyższego kwestionować. Najlepszym sposobem na podważenia takiego domniemania byłoby dowodzenia istnienia składników majątku, które w zupełności wystarczą do zaspokojenia wierzyciela, co z pewnością doprowadzi do oddalenia powództwa. Trzeba jednak pamiętać, że przesłanka skargi pauliańskiej w postaci pokrzywdzenia wierzyciela, pojmowana jest dość szeroko i zostaje spełniona na skutek takiego stanu majątku dłużnika, który powoduje niemożność, utrudnienie lub tylko odwleczenie zaspokojenia wierzyciela. Sąd bierze pod uwagę rzeczywistą niewypłacalność dłużnika i ocenia ją według chwili wystąpienia przez wierzyciela z akcją pauliańską, jak również według chwili wyrokowania.[3]
Ważne kwestie skargi pauliańskiej
Samo pogorszenie sytuacji majątkowej dłużnika nie wystarczy, aby skarga pauliańska była skuteczna. Po pierwsze dłużnik musi działać ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Aby obalić twierdzenia wierzyciela o świadomości pokrzywdzenia, dłużnik powinien wykazać, że nie wiedział o istnieniu wierzyciela, lub nie zdawał sobie sprawy z wielkości długu. Ponadto dłużnik powinien wykazać, że jego zamiarem nie było pomniejszenie majątku, ponieważ spodziewał się uzyskać dochody, których jednak z powodu wypadku czy choroby( zdarzenia losowe) nie uzyskał.
Skuteczność skargi pauliańskiej
Dla skuteczności skargi pauliańskiej koniecznym jest także, aby osoba trzecia wiedziała, że dłużnik działa ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela lub też przy zachowaniu należytej staranności mogła się o tym dowiedzieć. Jako przykład można podać sprzedaż nieruchomości, gdzie wyznacznikiem zachowania należytej staranności będzie zapoznanie się z treścią wpisów do księgi wieczystej danej nieruchomości.[4] Powyższe okoliczności udowodnić powinien wierzyciel. Sytuacja rysuje się jednak odmiennie, gdy dłużnik dokonuje zaskarżonej czynności z osobą będącą z nim w bliskim stosunku. Stosuje się bowiem domniemanie prawne, co tym samym zwalnia wierzyciela z obowiązku dowodzenia. Wierzyciel musi jedynie wykazać, że stosunek ten był na tyle bliski, że osoba trzecia miała świadomość sytuacji majątkowej dłużnika. Podobne domniemanie działa, gdy osoba trzecia jest przedsiębiorcą i pozostaje z dłużnikiem w stałych stosunkach gospodarczych. Realizując swój ciężar dowodzenia, wierzyciel jest więc zmuszony skupić się na wykazaniu, że osoba trzecia w chwili dokonywania zaskarżonej czynności posiadała status przedsiębiorcy, no i oczywiście, że strony tej czynności pozostawały w stosunkach gospodarczych. Przeciwko powyższym domniemaniom ma prawo bronić się osoba trzecia, poprzez wykazanie, że nie wiedziała, że dłużnik jest świadomy pokrzywdzenia wierzycieli.
Ciężar dowodu w postępowaniu pauliańskim
W ramach ciężaru dowodu, jaki spoczywa na wierzycielu w postępowaniu pauliańskim, powinien on także wykazać związek między zaskarżoną czynnością dłużnika a stanem jego niewypłacalności, zaś na pozwanej osobie trzeciej spoczywa ciężar dowodu wystąpienia innej niż niewypłacalność przyczyny nieefektywności egzekucji wierzyciela pauliańskiego w pełnym lub częściowym zakresie.[5]
Skarga pauliańska - uwagi
Jeśli wszystkie powyższe przesłanki przewidziane w regulacji dotyczącej skargi pauliańskiej zaistniały, czynność dokonaną między dłużnikiem a osobą trzecią uznaje się za bezskuteczną wobec wierzyciela, który wniósł powództwo.
[1] Wyrok Sądu Najwyższego z 15.02,2007 r., sygn. akt II CSK 452/06
[2] Wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z 19.02.2010 r., sygn. akt IV CSK 303/09
[3] Wyrok Sądu Najwyższego 28.06.2007 r., sygn. akt IV CSK 115/07
[4] Wyrok Sądu Najwyższego z 13.10.2006 r., sygn. akt III CSK 58/06
[5] Wyrok Sądu Najwyższego z 08.10.2009 r., sygn. akt II CSK 221/09